⭐⭐⭐⭐⭐ NIE KUPUJ W CIEMNO – SPRAWDŹ CO MÓWIĄ NASI KLIENCI! ZOBACZ OPINIE
GWARANTOWANE 15% RABATU NA NOWOŚCI SALEWA! DOWIEDZ SIĘ WIECEJ>

Najłatwiejszy dwutysięcznik w Tatrach – idealny szczyt na początek górskiej przygody

2025-07-16
Najłatwiejszy dwutysięcznik w Tatrach – idealny szczyt na początek górskiej przygody

Cześć! Wybierasz się w Tatry, ale nie wiesz, który szczyt będzie odpowiedni na początek? Marzysz o zdobyciu swojego pierwszego dwutysięcznika, ale bez trudności technicznych i lęku o bezpieczeństwo? Dobrze trafiłeś – przedstawiamy najłatwiejszy dwutysięcznik w Tatrach, który z powodzeniem może być Twoim pierwszym krokiem w świat wyższych górskich wędrówek.

 

Dwutysięczniki w polskich Tatrach – od czego zacząć?

 

Choć polska część Tatr jest niewielka, to kryje wiele pięknych i przystępnych tras. Wbrew pozorom, zdobycie szczytu powyżej 2000 m n.p.m. nie musi być wyzwaniem tylko dla doświadczonych taterników. W polskich Tatrach znajdziesz szlaki, które są dostępne nawet dla osób, które po raz pierwszy decydują się na taką wyprawę.

Zanim jednak ruszysz – pamiętaj. Nawet nałatwiejszy dwutysięcznik może dać popalić. Warunki mogą się szybko zmienić. Pogoda w Tatrach bywa kapryśna, a brak odpowiedniego przygotowania kończy się często wzywaniem pomocy. Dlatego zawsze sprawdzaj prognozy, zabierz ze sobą odpowiedni sprzęt (buty z dobrą podeszwą to absolutna podstawa – w tej kwestii również służymy pomocą), ubiór „na cebulkę”, zapas jedzenia, wodę, mapę i naładowany telefon z zainstalowaną aplikacją Ratunek. Bezpieczeństwo to podstawa każdej górskiej wędrówki.

 

Przeczytaj nasz artykuł "Jak to jest na cebulkę?" tutaj!
Przeczytaj artykuł "jakie buty do chodzenia po górach wybrać" tutaj!

 

Jeśli to Twoja pierwsza przygoda z Tatrami, warto najpierw zapoznać się z łatwiejszymi, niżej położonymi celami. Wielki Kopieniec, Nosal, Sarnia Skała czy Rusinowa Polana to idealne tatrzańskie „przystawki”, które dadzą Ci przedsmak tego, co czeka Cię wyżej, ale bez nadmiernego wysiłku czy ryzyka. Kiedy poczujesz, że chcesz sięgnąć wyżej – czas na dwutysięcznik. A najlepiej… cztery na raz.

 

 

Kopa Kondracka – pierwszy dwutysięcznik bez stresu

Najczęściej polecanym, najłatwiejszym i najbardziej dostępnym dwutysięcznikiem w polskich Tatrach jest Kopa Kondracka (2005 m n.p.m.). To najniższy szczyt w masywie Czerwonych Wierchów, ale też doskonały wybór na pierwszy raz.

Dlaczego warto? Bo trasa z Kuźnic nie sprawia większych trudności. Szlak niebieski prowadzi łagodnie przez las, mija Polanę Kalatówki oraz schronisko na Hali Kondratowej, po czym łączy się z czerwonym szlakiem w kierunku przełęczy pod Kopą. Podejście jest umiarkowane, a brak ekspozycji i łańcuchów sprawia, że to doskonała opcja nawet dla osób z lękiem wysokości.

Na szczycie czeka piękna panorama – widać stąd Tatry Wysokie z Rysami i Lodowym Szczytem, Giewont, a przy dobrej pogodzie także Gorce i Babią Górę.

Dobre warunki pogodowe gwarantują piękne widoki, które zapamiętasz na długo.

 

Widok na Giewont z drogi na Przełęcz pod Kopą Kondracką

 

Czerwone Wierchy – cztery szczyty, jedna grań

 

Gdy już staniesz na Kopie, nie brak Ci siły, chęci i czasu, a pogoda daje zielone światło – warto iść dalej. Czerwone Wierchy to cztery dwutysięczniki połączone czerwonym szlakiem graniowym: Kopa Kondracka, Małołączniak (2096 m), Krzesanica (2122 m – najwyższy punkt pasma) i Ciemniak (2096 m). Trasa ta oferuje niezapomniane wrażenia i widoki, które zmieniają się z każdym krokiem.

Szlak graniowy nie sprawia większych trudności technicznych, ale wymaga dobrej kondycji – między szczytami są przełęcze i każde podejście, choć krótkie, kosztuje trochę sił. To teren typowo górski. Szlak prowadzi w większości powyżej granicy lasu – dlatego trzeba mieć ze sobą dobrą ochronę przed słońcem, wiatrem i nagłą zmianą pogody.

 

Propozycje wycieczki – którędy na grań?

 

Najkrótszy wariant to wejście z Kuźnic na Kopę i powrót tą samą trasą. Ale jeśli chcesz przejść całą grań Czerwonych Wierchów, masz kilka opcji:

 

  • Zielonym szlakiem przez Dolinę Kościeliską (zachód–wschód)

Startujesz w Kirach, idziesz zielonym szlakiem przez Doliny Kościeliskiej, potem przez Chudą Przełączkę zdobywasz Ciemniak. Dalej już tylko granią przez pozostałe szczyty aż do zejścia do Kuźnic. Trasa zajmuje około 8–9 godzin. Warto doliczyć poprawkę na podziwianie widoków i odpoczynek.

  • Z Kuźnic do Kir (wschód–zachód)

Równie popularna opcja – najpierw zdobywasz Kopę Kondracką, a potem kolejne szczyty Czerwonych Wierchów, kończąc zejściem do Kir. Można wrócić busem do centrum Zakopanego.

  • Ze wspomaganiem kolejki

Można też zacząć z Kasprowego Wierchu (kolejką z Kuźnic), a potem ruszyć czerwonym szlakiem przez Kopę i dalej przez pozostałe szczyty. Oszczędza to sporo podejścia, ale nadal wymaga kondycji.  Odbijając na chwilę z Kasprowego na Wschód w stronę Świnicy, zaliczyć możesz bowiem jeszcze Beskid (2012 m n.p.m.), czyli piąty dwutysięcznik na trasie.

 

Małołączniak
Czerwone Wierchy

 

Kiedy w Tatry? Najlepszy czas na zdobycie szczytu

 

Najlepszy czas na tę wycieczkę to okres od połowy czerwca do połowy października – wtedy szlak jest suchy i bez śniegu, a dni są długie. Lato i wczesna jesień to szansa na piękne widoki i stabilną pogodę. Jesienne barwy Czerwonych Wierchów zapierają dech – to wtedy sit skucina przybiera czerwonobrązowe odcienie, nadając grani niepowtarzalnego uroku.

Zimą – choć kusi pustkami – szlak ten może być bardzo niebezpieczny: śliskie podejścia, zagrożenie lawinowe i niska widoczność to realne zagrożenia.

 

Inne ciekawe dwutysięczniki w pobliżu

 

Gdy złapiesz górskiego bakcyla, rozważ kolejne wyzwania:

  • Kasprowy Wierch (1987 m) – choć nieco niższy niż 2000, można go potraktować jako rozgrzewkę.
  • Szpiglasowy Wierch – jeden z piękniejszych szczytów w Tatrach Wysokich, z widokiem na Morskie Oko i Czarny Staw Gąsienicowy.
  • Kozi Wierch – najwyższy szczyt po polskiej stronie, trudniejszy, ale wyjątkowy.
  • Starorobociański Wierch – najwyższy szczyt Tatr Zachodnich w Polsce, dostępny z Polany Chochołowskiej.
  • Kończysty Wierch – idealny jako przedłużenie dłuższej trasy w Zachodnich Tatrach.

 

Szpiglasowy Wierch
Starorobociański

 

Podsumowanie: najłatwiejszy dwutysięcznik w Tatrach? Kopa Kondracka!

 

Dlaczego warto wybrać Kopę Kondracką?

 

  • To najłatwiejszy dwutysięcznik w Tatrach – idealny na start.
  • Szlak nie jest trudny technicznie i nie wymaga doświadczenia.
  • Możliwość przedłużenia trasy na kolejne szczyty – Czerwone Wierchy oferują świetną wędrówkę z piękną panoramą.
  • Doskonały punkt wypadowy z Kuźnic, blisko centrum Zakopanego.
  • Widoki z wierzchołka zachwycają – zwłaszcza jesienią.

 

Po drodze odwiedź Halę Kondratową albo zaplanuj kolejną wycieczkę – daj nam znać jakie masz plany! Chętnie pomożemy Ci dobrać odpowiedni sprzęt!

Nie musisz zaczynać od najtrudniejszych tras – zacznij mądrze. A Kopa Kondracka to doskonały wybór, by zakochać się w Tatrach bezpiecznie i… na wysokości 2000 m n.p.m.!

 

Lavaredo.pl w Social Mediach
Lavaredo.pl Instagram
Lavaredo.pl Facebook
Pokaż więcej wpisów z Lipiec 2025
pixel